i odbywa się w wyłuszczarniach.

Szyszki zebrane na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie trafiają do wyłuszczarni działającej przy Nadleśnictwie Łochów. To jedyny taki obiekt na naszym terenie. Do wyłuszczarni w Łochowie trafiają również szyszki z lubelskiego Nadleśnictwa Sarnaki.

Proces łuszczenia przebiega w kilku etapach. Po zbiorze szyszki magazynowane są w przewiewnych i suchych pomieszczeniach, sprzyja to ich wstępnemu podsychaniu. Po przyjeździe do wyłuszczarni  szyszki najpierw są suszone, a następnie trafiają do bębnów wyłuszczarskich. Zmniejszenie wilgotności szyszek powoduje otwieranie się łusek i wysypywanie nasion. Z komory łuszczarskiej nasiona trafiają do kolejnego bębna zwanego odskrzydlaczem. Tutaj, w wyniku ocierania się nasion o siebie i ściany bębna, oddzielone zostają skrzydełka, w które wyposażone są nasiona drzew iglastych. Ostatnim etapem jest oczyszczanie nasion – do tego celu wykorzystuje się strumień powietrza, który usuwa zanieczyszczenia i puste nasiona.

Ze 100 kg szyszek sosnowych otrzymuje się ok. 1 kg nasion.Po zakończeniu procesu łuszczenia nasiona mają wilgotność ok 6%. Odpowiednio zapakowane i opisane trafiają następnie do przechowalni, a z niej do szkółek leśnych, gdzie hoduje się młode drzewka.

Puste szyszki również mają swoje zastosowanie – są źródłem ciepła niezbędnego do ogrzania wyłuszczarni. W ten sposób nic się nie marnuje.

W łochowskiej wyłuszczarni wiele procesów wykonywanych jest w sposób tradycyjny – ręcznie. Sprawia to, że uzyskiwane nasiona mają bardzo wysoką jakość. Co roku do wyłuszczarni trafia od 10 do 30 ton szyszek sosny, świerka i modrzewia. Uzyskane z nich nasiona dadzą początek kolejnym pokoleniom lasów na terenie wszystkich nadleśnictw RDLP w Warszawie.

Warto pamiętać, że wyłuszczarnia w Nadleśnictwie Łochów jest również miejscem edukacji leśnej. Odwiedziny w tym ciekawym budynku są okazją do poznania całego procesu „od podszewki” oraz rozmowy z leśnikami, którzy chętnie opowiadają o swojej pracy.